Hotel "Washington-town Inn"
Strona 1 z 1
Hotel "Washington-town Inn"
Dwugwiazdkowy hotel otoczony z każdej strony ulicami. Czemu więc mimo tak dobrej, doskonałej więc lokalizacji, ten hotel ma tylko dwie gwiazdki i jest zgodnie uznawany za jeden z gorszych w całym Twilight Field?
Washington-town Inn ma jednak swoich fanów. Hotel ten trafił na niszę i jeśli ktoś szuka naprawdę taniego noclegu (najbardziej "luksusowy" pokój w WI kosztuje tylko sto pięćdziesiąt dolarów) to chyba trafił w dziesiątkę. Okolica nie jest za ciekawa, w tej części Northcoming, ale... tani nocleg to tani nocleg.
Hotel jest skąpany w delikatnych, bladych wręcz kolorach. Rządzi żółty, brązowy, beżowy i kremowy w różnych odcieniach, zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz. Pokoje są małe i ciasne. Drewniane meble starają się jak mogą, by być vintage, by przypominać minione epoki, ale próżnych ich trud - widać aż za dobrze, że to stare, tanie biurka i stoliki, krzesła oraz szafy. Przynajmniej łóżka są wygodne, choć dość wąskie. No i każdy pokój ma toaletę, telewizor, lodówkę, umywalkę i pralkę, dodatkowo dla każdego lokatora przysługuje też darmowe miejsce parkingowe oraz śniadanie wraz z lokalnymi gazetami dostarczanymi co rano.
Nigdy nie wiesz jednak, kto jest za ścianą. Sąsiad może być strudzonym wędrowcem ze Zachodu USA, turystą z Europy, czy włóczęgą, który wędruje wzdłuż wybrzeża Stanów. Może być przestępcą. Może być studentem, który przed dyplomem udał się na wycieczkę. Może być zdradzającym mężem oczekującym na kochankę. Może być pisarzem, dziennikarzem, policjantem, inwestorem. Może być każdym.
Washington-town Inn ma jednak swoich fanów. Hotel ten trafił na niszę i jeśli ktoś szuka naprawdę taniego noclegu (najbardziej "luksusowy" pokój w WI kosztuje tylko sto pięćdziesiąt dolarów) to chyba trafił w dziesiątkę. Okolica nie jest za ciekawa, w tej części Northcoming, ale... tani nocleg to tani nocleg.
Hotel jest skąpany w delikatnych, bladych wręcz kolorach. Rządzi żółty, brązowy, beżowy i kremowy w różnych odcieniach, zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz. Pokoje są małe i ciasne. Drewniane meble starają się jak mogą, by być vintage, by przypominać minione epoki, ale próżnych ich trud - widać aż za dobrze, że to stare, tanie biurka i stoliki, krzesła oraz szafy. Przynajmniej łóżka są wygodne, choć dość wąskie. No i każdy pokój ma toaletę, telewizor, lodówkę, umywalkę i pralkę, dodatkowo dla każdego lokatora przysługuje też darmowe miejsce parkingowe oraz śniadanie wraz z lokalnymi gazetami dostarczanymi co rano.
Nigdy nie wiesz jednak, kto jest za ścianą. Sąsiad może być strudzonym wędrowcem ze Zachodu USA, turystą z Europy, czy włóczęgą, który wędruje wzdłuż wybrzeża Stanów. Może być przestępcą. Może być studentem, który przed dyplomem udał się na wycieczkę. Może być zdradzającym mężem oczekującym na kochankę. Może być pisarzem, dziennikarzem, policjantem, inwestorem. Może być każdym.
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach