Skwer "Bundy Garden Square"
Strona 1 z 1
Skwer "Bundy Garden Square"
Na południowym obrzeżu Gold Creek znajduje się bardzo mały skwer. Nieduży, wąski, skromny, prosty, ale uwielbiane przez chyba każdego mieszkańca Zachodniego Przedmieścia. To tutaj bowiem można podziwiać panoramę miasta i zależnie od pory dnia (oraz pogody, ma się rozumieć) widok będzie się różnił. Przy wschodach i zachodach słońca Twilight Field jest skąpane w mocnych odcieniach różu i fioletu.
Wieczorami, gdy na niebie pojawiają się gwiazdy, miasto rozkwita tysiącem barw, gdy budzi się do nocnego życia. W nocy natomiast, gdy jedynym źródłem światła są latarnie i księżyc z gwiazdami, widok jest niesamowicie romantyczny i spokojny.
Nic więc dziwnego, że najczęściej można w Bundy Garden Square spotkać fotografów, zarówno amatorów, jak i profesjonalistów, oddających się swoim pasjom. Liczne ławki oraz punkty widokowe sprzyjają takim zajęciom, a równe, trawiaste place są wręcz wymarzonym miejscem dla dzieci. Lub psów, które regularnie tutaj wylegują się obok swoich właścicieli, czasem tylko podnosząc łby, gdy zobaczą flesz aparatu. W centralnej, środkowej części parku, na murowanej podbudówce wyłożonego brukiem placu, znajduje się wysoka na cztery i pół metra stalowa abstrakcyjna rzeźba, przedstawiająca okręgi wpisane w kwadraty. Jest to całkiem sympatyczny kawał sztuki, nawet, jeśli nie każdemu pasuje i nie każdy jest w stanie docenić wizję artysty - wszyscy są jednak zgodni, że to po prostu "fajny dodatek" do parku, dzięki czemu każdy może go jakoś wykorzystać. Dzieci do zabawy (pod nadzorem dorosłych). Fotografowie do robienia intrygujących zdjęć. Psy do obwąchiwania i wylegiwania się w jego wnętrzu. I tak dalej, i tak dalej.
Wieczorami, gdy na niebie pojawiają się gwiazdy, miasto rozkwita tysiącem barw, gdy budzi się do nocnego życia. W nocy natomiast, gdy jedynym źródłem światła są latarnie i księżyc z gwiazdami, widok jest niesamowicie romantyczny i spokojny.
Nic więc dziwnego, że najczęściej można w Bundy Garden Square spotkać fotografów, zarówno amatorów, jak i profesjonalistów, oddających się swoim pasjom. Liczne ławki oraz punkty widokowe sprzyjają takim zajęciom, a równe, trawiaste place są wręcz wymarzonym miejscem dla dzieci. Lub psów, które regularnie tutaj wylegują się obok swoich właścicieli, czasem tylko podnosząc łby, gdy zobaczą flesz aparatu. W centralnej, środkowej części parku, na murowanej podbudówce wyłożonego brukiem placu, znajduje się wysoka na cztery i pół metra stalowa abstrakcyjna rzeźba, przedstawiająca okręgi wpisane w kwadraty. Jest to całkiem sympatyczny kawał sztuki, nawet, jeśli nie każdemu pasuje i nie każdy jest w stanie docenić wizję artysty - wszyscy są jednak zgodni, że to po prostu "fajny dodatek" do parku, dzięki czemu każdy może go jakoś wykorzystać. Dzieci do zabawy (pod nadzorem dorosłych). Fotografowie do robienia intrygujących zdjęć. Psy do obwąchiwania i wylegiwania się w jego wnętrzu. I tak dalej, i tak dalej.
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|